Ksiega Propozycji:

2010/06/06

35.

No i wyjechał Bartuś właśnie. Już tęsknię, ej. Spędziliśmy taki fajny weekend i teraz tym bardziej nie mogę się doczekać wakacji, jak przyjedzie na dłużej.
Choć podobno ma też przyjechać za tydzień na weekend. ;D Mam taką nadzieję, bo jakoś tak mi weselej z tym moim mężem rodzonym.

A, Danny się nie odezwał, nie spotkaliśmy się. A miesiąc minął.
Było mi bardzo przykro wczoraj, nawet nie tyle ze względu na mnie, co na Bartusia, bo jedne z jego pierwszych słów po przyjeździe to " Jonka, Ty nadal się kłócisz z Danielem? Nie kłóćcie się"*.
Odpowiedziałam : " Powiedz to Danielowi...". Bartek na to : "Okej, powiem mu."
Potem dowiedziałam się od Anki ( jego mama, moja chrzestna), że on przyjechał tutaj z misją pogodzenia nas...
Powiedziałam mu, że będzie mógł powiedzieć Danielowi o tym, żebyśmy się nie kłócili właśnie w sobotę, bo mamy podobno się spotkać. Ucieszył się.
No i właśnie jego słowa wczoraj po południu " No i co, Daniel się nie odzywał? Nie przyjdzie?..." oraz słowa wypowiedziane wieczorem, kiedy było już wiadomo, że się nie pojawi " Zaprowadź mnie do Daniela, do niego do domu, zaprowadź mnie tam, ja z nim pogadam" złamały mi serce...
I jeszcze ta sytuacja późnym wieczorem, kiedy zadzwonił do mnie kolega, a Bartek zaczął skakać ze szczęścia myśląc że to dzwoni Danny, i zaraz przyjdzie do nas...


( * Dodam, jeśli nie wiecie jeszcze, że Bartuś ma 7 lat.)




Tak więc Danny, jeśli to czytasz, wiedz że zjebałeś nie tylko ze mną. Ale zawiodłeś też Bartka. On w Ciebie wierzył. Kurczę, człowieku, on Cię kocha prawie tak mocno jak mnie... A to coś znaczy.
Obietnic się nie łamie, a jeśli wiesz że je złamiesz to ich nie dawaj po prostu. Powodzenia w przyszłości.




+ Mam dziś chyba w sumie randkę, hihi ^__^
    3majcie za mnie kciuki ;-)

A zdjęcia z wczoraj dodam później, aj aj!


---

mood: niewyspana.
listening to: Whitesnake - Fool For Your Loving
reading:  Sidney Sheldon " Krwawa Linia".
watching:  -
playing:  island paradise.
drinking: oj, wczoraj piło się martini ze sprite'm :D A dziś jeszcze nic ;-).
eating: śniadanie zjem później.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A TY CO O TYM MYŚLISZ? :) #skomentuj

---
Jeśli masz jakieś pytania, wal: ask.fm/pannapoziomka .

#Panna Poziomka Photography

Popularne posty: