Ksiega Propozycji:

2010/09/30

49.

Kurczę, dopiero wstałam a i tak jestem niewyspana. -,-
Yuna wchodzi mi na kolana, ale śmierdzi strasznie ;<
Chyba będziemy musieli ją dziś wieczorem z Niente unieszczęśliwić i wykąpać xd

A co do Niente, hm, to dziś cały dzień bez Niego, bo na pogrzeb pojechał. ;C
Jakoś damy radę, w sumie mam trochę spraw do pozałatwiania (żeby jeszcze mi się chciało ogarniać i wychodzić...) no i oczywiście nauka.
Dziś wieczorem wewnętrzny test z prawa jazdy. W sobotę zaliczenie zielnika.
Ale i tak najlepszy jest fakt, że w piątek od 09:00 mam pierwsze jazdy :O
Także ostrzegam wszystkich, którzy w tym czasie będą gdzieś na mieście - uważajcie na siebie. ;D

Pogoda jest do dupy. (no, do czego to doszło, żebym o pogodzie pisała. ;|)
Ale chyba Matka Natura wyczuła, że to powrót na studia, więc po co słońce, nie?
Trochę głupio, chyba jednak wolałabym żeby trochę cieplej było, bo cały czas chodzę ze skostniałymi dłońmi z zimna. ;<
A co do studiów, to z Ogrodnictwem już wszystko załatwione, podanie o przedłużenie sesji napisane i złożone, więc "raczej" luz. Jejku, jejku, byle zaliczyć ten zielnik najpóźniej 6 października! Bo problemy małe będą. A co do reszty to nie mam pojęcia.


No dobra, ja to chyba kończę. W sumie nie wiem już o jakich głupotach mam pisać ;P
Muszę spiąć poślady i wstawić wreszcie zaległe zdjęcia. ;p
I na koniec życzenia dla wszystkich chłopaków, z okazji dzisiejszego Dnia Chłopaka! ;*




---
mood: in love
listening to: Sen Zu - Usta.
reading:  Nora Roberts "Trzy Siostry"
watching: -
playing:  pet party na nk XD
drinking: herbata. duuuża.
eating:  po obiadku jestem. ^^

2010/09/23

48.

No i trochę się pokomplikowało. ;/




Ale wieczorem na koncert - to pewne. :)
The Analogs!


---
mood: in love
listening to: Europe - New Love In Town.
reading:  Nora Roberts "Trzy Siostry"
watching:patrzę jak Niente leży na łóżku i czyta książkę.
playing:  pet party na nk XD
drinking: herbata. duuuża.
eating:  kurdę, nigdy nic nie jem. ;P

2010/09/22

47.

Ogarniam się, bo zaraz idziemy z Kiwi i Dudusiem na miasto. Fotograf, lump, drogeria.
Potem kilka chwil z Niente.♥
Wieczorem na teorie prawa jazdy...
Po kursie do domu, do czekającego na mnie Niente.
To naprawdę jest miłe. Wracasz do domu, a tam czeka na Ciebie ukochana osoba.
Przytula Cię, całuje, i mówi że stęsknił się przez te 3 godziny jak Ciebie nie było.
Wspaniałe uczucie... :)
Przed snem nauka zielnika (sic!). Nad zielnikiem nie będę się rozwodzić, mam go po dziurki w nosie, nic nie umiem - no może trochę... - gdybym mogła powiedziałabym mu stanowcze ,, pieprz się!", ale niestety nie mogę.

A jutro do Skierniewic z dziewczętami i Niente ♥
Najpierw na uczelnie, złożyć papiery, pokazać im ją. :)
Aaaa wieczorem koncert The Analogs. ^^
Także źle nie będzie. ;3


---
mood: in love
listening to: Sebastian Bach - Children of the Damned.
reading:  Nora Roberts "Trzy Siostry"
watching: narazie nic, ale wieczorem planowana jakaś komedia z Niente. 
playing:  pet party na nk XD
drinking: herbata. duuuża.
eating:  narazie nic. nie czuję głodu.

2010/09/21

Men At Work - Down Under




Lubię to.
Wesoła, skoczna, pozytywna.
To właśnie lubię w latach 80's. (między innymi, oczywiście!)
Na następnej jakiejś imprezie u mnie - obowiązkowa piosenka. ;)

2010/09/20

Tom and Jerry The Movie - Friend to the end (Polish ver 2)




Uwielbiam tą piosenkę. 
(Oczywiście w tej wersji dubbingowej).
Oj, jak byłam mała to cały czas się tą bajkę oglądało, śpiewało tą piosenkę, próbowało nauczyć choreografii.
Co z tego że 20 lat mam, nadal uwielbiam tą bajkę.
Od kilku dni za mną chodziła, chciałam ją obejrzeć, odświeżyć.
Wreszcie znalazłam na jednej stronie z bajkami on-line... Niestety, okazało się, że z inną wersją dubbingową. Nie wierzę, że tak można było spieprzyć tą bajkę. ;<
Aż nie dało się tego słuchać... Pozmieniane teksty, które znało się na pamięć, piosenki... wręcz fałszowane (np. piosenka Robyn "I miss you"). To już nie to samo...
Kurczę, gdybym miała gdzieś sprawne video i na strychu znalazła na VHS tą bajkę... Ech, marzenia...

Przyjaciół takich jak my, sam powiedz czy
ze świecą byś gdzie znalazł?
Jak jeden mąż my razem wciąż!
tak nie rozłączny tandem nasz,
jak kawa z mlekiem, z kaszą zraz.

2010/09/13

c y t a t :

Młodość jest jak te butelki, które rozwalaliśmy o ściany. Nie można ich skleić z powrotem, ale jest jeszcze szansa dla każdego z nas, marnych ciuli, że przyjdzie ktoś, kto ułoży z nich witraże.

— Piotr Czerwiński

=)

O, i nawet na rocklife.pl znaleźliśmy się z Niente :)
Z koncertu Hypnosis, 28.08.2010, w Ładowni.





Szkoda że są takie "ciemne" no i jakościowo trochę...
No, ale cóż, Pan Fotograf z Rocklife.pl miał zwykłą cyfrówkę, więc nie narzekam, zwłaszcza że wyszliśmy fajnie... nie to co poniektórzy. =D
Cała galeria znajduje się t u t a j.

2010/09/12

46.

Blablabla. Trwają Europejskie Dni Dziedzictwa w Żyrardowie + Miasto Gwiazd.
Wczoraj byłam chwilę ,,obczaić". Nie wiem czemu, ale jakoś mnie to nie ruszyło.
( Zresztą... w tamtym roku było ,,praktycznie" to samo. o_O')

Anyway... Etykiety już zrobione, teraz tylko druknąć i ogarnąć całość. Napisać maila do ,,ukochanej" wykładowczyni i umówić się na termin. Bleh.
A jutro do fotografa, po zdjęcia, i rejestrujemy się na nowy kierunek (;
Czuję że będzie ciekawie ;D
W między czasie kurs prawa jazdy, teoria znaczy się.  Jakoś siebie nie widzę jako kierowcy, szczerze powiedziawszy. XD
Ale, co ma być to będzie. ;P

Jednocześnie - nic mi się nie chce, łeee ; <
Chyba wracam do łóżka. Do Niente, który czyta książkę. ;p
+ Kocham Cię Niente  
(ostatnio się skarżył, że o nim nic nie pisałam;*)

Bye! :)




---
mood: in love
listening to: szum kompa XD.
reading:  Nora Roberts "Trzy Siostry"
watching:"Noc na bagnach Luizjany"  
playing:  -
drinking: herbata. duuuża.
eating:  a, bo to pora na obiad już! ;O to będzie spaghetti ;3

2010/09/10

45.

Ja pierdolę, weź ktoś za mnie przepisz te wszystkie etykietki na komputer. I wydrukuj. I naucz się zielnika. Weźcie noooo... Bo ja to na samą myśl... wrr, wiadomo. ;| Zwłaszcza że coraz mniej czasu mi zostało. A ja nadal na wstępie, pierwszej minucie rozpoczęcia. Czyli ... w sumie w czarnej dupie... ;/


Idę robić cokolwiek innego, niż to co powinnam. Jak zresztą zawsze.
Buziaczki.

2010/09/07

44.

Prawdopodobnie, na 90% będę zmieniać studia.
Czy to dobry pomysł, czy nie... Się okaże. Może będę żałować a może wręcz przeciwnie.
Przecież wszystko przede mną.
I co że "zmarnowany rok"? Ja go nie uważam za zmarnowany, choć w sumie niczego się nie nauczyłam - nie ma to jak jechać ze ściąg cały rok ;| - to poznałam przecież fajnych ludzi. :)

Nie wiem w ogóle, ostatnio coś mi się dzieje, coś w środku, bleh.
Niente mówi że ja po prostu mam za dużo na głowie, i chyba nie potrafię sobie radzić z tymi problemami, dlatego taka jestem rozdrażniona. Może coś w tym jest, może nie...
Ale faktycznie za dużo mam rozkmin na bani >__<`
I ten brak fajek. Ech, paskudny nałóg. ;/
O, i zaczęłam mieć huśtawki nastrojów. Ja nie wiem jak On je wytrzymuje...
Widać, szczerze mnie kocha :) Nie to co... A zresztą, szkoda słów, i nerwów by wspominać to, co było i nie wróci (uff, na szczęście!).

Mam ostatniego papierosa. Zero kasy. Nie wiem co ja zrobię, kurczaki!
Chcę już weekend, chcę by Niente przyjechał do mnie na tych kilka dni. Nawet choćbyśmy mieli cały weekend spędzić w łóżku, pod kołderką, z ciepłą herbatką, to będzie idealnie. Ale chyba to nie wypali, bo w piątek i sobotę wieczorem mam kurs prawa jazdy. No i pewnie pójdziemy na EDD ( taaaak, spotkacie nas tam, chujki mujki. ;3 ) porobimy zdjęcia, pośmiejemy się (wiadomo z kogo :>) i w ogóle przylansujemy się, bo przecież lans to podstawa! ^^

Dobra, jebać i się nie bać, idę zaraz do łóżeczka z Sidneyem Sheldonem - żeby nie było chodzi o książkę, dokładniej o "Nieznajomy w lustrze". Bo kurde zaraz znów będą jełopy gadać że Niente zdradzam. XD

Aaaaaa, jutro albo za kilka dni dodam zdjęcia zaległe z sesji z Kiwi:* A niedługo potem niedzielną sesję z Niente<3 ( oj spodoba wam się. ja tam się zakochałam w tych zdjęciach<3)


A teraz chórkiem (ja i Yuna, żeby nie było że jakieś rozdwojenie jaźni... a może? przecież na formspring kiedyś jakaśtam gośka mi zarzuciła rozdwojenie jaźni ;<...jebać, ostatecznie chórek składa się ze mnie i Yunki:> ) :

D O O O B R R A A A A N O O O O C C C! ;*


Kończę tą notkę o wszystkim i o niczym.  Bez odbioru.

2010/09/06

sprzedam. podejście drugie.

może dzięki temu że wstawiłam aparat na allegro uda mi się go sprzedać.
choć powoli tracę nadzieję :/ a tak potrzebuję kasy, kurde :[

http://allegro.pl/show_item.php?item=1220822514

proszę przekazać ten link znajomym etc. pomożecie mi...
z góry dziękuję,
latexowa królowa.

Popularne posty: