Ksiega Propozycji:

2010/03/21

16.

Byłam właśnie z Danny'm na jego próbie z Pull The Wire.
Właśnie złapali dziś wokalistę. Za to poszukiwania basisty nadal trwają.


Boże, jak dobrze było zobaczyć Danny'ego znów w swoim żywiole, grającego z zespołem.
Brakło mi tego przez ten... ponad rok... Mam nadzieję, że będzie mi się udawało, częściej go takiego widzieć.
Szczęśliwego, wczuwającego się w to co robi... Kręci mnie widok Danny'ego śmigającego na gitarze, really.



Kuuurczę, a ja od jutra zaczynam obowiązkowe praktyki na studiach.
Ostro chce mi się jechać tam na 8:00...Pff!  I to w poniedziałek! Skandal!



PS: Tak, zmieniłam adres url bloga. Teraz muszę wszędzie uaktualnić link do niego. ;p

7 komentarzy:

  1. właśnie się zdziwiłam, bo mi pokazywało, że takiego bloga nie ma ;p
    ja się rozchorowałam, więc w poniedziałek zostaję w domu ^^
    Pull The Wire mają genialne piosenki :D
    Powodzenia na praktykach ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. A no genialne, genialne < 3

    To chyba jak masz w 'obserwowanych' to powinno podmienić go, na tego z nowym adresem...tak mi się wydaje;p

    Co do praktyk, to dzięki, przyda się, zwłaszcza,że coś kopać, przycinać, etc będziemy. jakto ogrodnicy :p


    zdrówka w takim razie :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Może i się zmieniło, nie wiem - zawsze sprawdzam z linków ;p

    I jak Ci praktyki poszły? :)

    No widzisz, ja od poniedziału do piątku muszę harować ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. A no rozumiem :*

    Heh, ja się odzwyczaiłam od poniedziałków i piątków (;
    za to przyzwyczaiłam się do 4-dniowego weekendu ;d

    Praktyki ? kurczę, ciężkawo było. zwłaszcza, że u nas tylko 5 czy 6 chłopaków jest, więc ciężkie prace też nam przypadały. Mam nadzieję, że jutro jakieś lżejsze będą te praktyki, bo po dziś mam pełno zakwasów ( cała dłoń, razem z nadgarstkiem) i odcisków. ;C

    OdpowiedzUsuń
  5. do 4 dniowego weekendu też ym się przyzwyczaiła ;p

    :< współczuję. Myślę, że jutro będzie lżej ;) Postraszyli Was tak na początek ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. wątpię by było lżej... nie wiem jak to się nazywa to co my robimy na tych praktykach ale "ogarniamy" teren ( nieźle zapuszczony ) na festival nauki, który odbędzie się tam niedługo, oraz przygotowywać będziemy grunt pod ogródek dydaktyczny. także latamy ze szpadlami, motykami, miotłami, piłkami, sekatorami, etc

    OdpowiedzUsuń
  7. + i nie, nie postraszyli nas... bo 'straszą na początek' to raczej w szkole.. na studiach się czegoś takiego nie robi. po prostu oni na praktykach pokazują nam jak będzie wyglądała nasza praca ( chyba? ) no i że nie jest właśnie lekka..

    OdpowiedzUsuń

A TY CO O TYM MYŚLISZ? :) #skomentuj

---
Jeśli masz jakieś pytania, wal: ask.fm/pannapoziomka .

#Panna Poziomka Photography

Popularne posty: