75.

Niestety nie piszę tej  notki by pochwalić Wam się wszystkimi moimi nowymi rzeczami - choć obiecałam że dodam taką notkę - ale niestety jeszcze wszystkiego nie sfotografowałam. A piszę dlatego, bo... w sumie czemu nie? Nie no, tak na serio, to jutro mam już pierwsze zajęcia. Dla tych co nie widzieli na facebooku bądź  na formspringu, idę do szkoły policealnej [ niestety na normalne studia mnie nie stać, drogi to kierunek mimo wszystko] na fotografię. Wreszcie się doczekałam. :) No i okazało się, że muszę jutro przyjechać z aparatem i kilkoma moimi zdjęciami. :O Nie spodziewałam się tego, dlatego teraz siedzę i przekopuję kompa [a  jest tego 57,1 GB] w poszukiwaniu najlepszych moich zdjęć. Kilka mam wywołanych [ w sumie to słowo może być mylnie odebrane, ale lepiej brzmi niż 'wydrukowane', bo w końcu byłam to zrobić u fotografa], więc chociaż o tyle dobrze. Ale jest i tak wiele zdjęć którymi mogłabym się pochwalić. Choć z drugiej strony nie wiem czy jest się czym chwalić... Boże, jak ja już bym chciała mieć tego Canona. Wykonać nim kilka, a naprawdę świetnych zdjęć. Przecież mam tyle pomysłów, tyle nie zrealizowanych pomysłów, bo nie chciałam  ich psuć fuji'm (wybacz!). Oj, tak, w tym wypadku miałabym się czym chwalić.

W każdym razie, zaczęłam powoli [znów!] uzupełniać i uaktualniać, deviantARTa. Sprawdźcie jak Was to interesuje: http://panna-poziomka.deviantart.com/ .

Postanowiłam też, że na flickr wstawię zdjęcia jeszcze raz. Tzn. zrobię porządek i uczynię z tego konta moje tak jakby portfolio. Niby mogłabym zrobić to z redbubble, ale tam to tak  jak na dA trzeba różne rzeczy ustawiać, dłużej trwa to wszystko. A więc za kilka godzin możecie sprawdzić co to z tym flickr'em zrobiłam : http://www.flickr.com/photos/pannapoziomka/

No dobra, no i w tym momencie skończyła się moja wena. EchasdshfduyfdjfjdnndfoeuteeofdvgyssSVJbxcvgxvnjopiorenodpdpiednncbgskeffhsdsdit.... Hmmmm.... O, no to może się pochwalę, że Yunie chyba przeszła już ruja? No, to właśnie chyba jej dziś przeszło, po całym tygodniu. Tygodniu miauczenia, ocierania się  i wkurwiania nas. Uff.

Nie,  nie, nie. Lepiej skończę tą notkę skoro mam pisać takie głupoty. ;p Wracam do ogarniania zdjęć, a potem obejrzę sobie kilka odcinków [nie śmiać się!] W.I.T.C.H. ♥

 Udanego weekendu Wszystkim. ;-*

- - -

mood: podekscytowana.. ^^

listening to: SGM - I. ♥

reading: Nora Roberts ,,Wzburzone fale ".

watching: W.I.T.C.H. ♥

playing: leśna przygoda na n-k.
drinking: herbatatatatataaaa....

eating: -