Odkażanie photobloga nadal trwa. Żmudny to proces, ale niestety konieczny.
W każdym razie, chciałabym by to się jakoś tak... magicznie samo zrobiło, tak 'hop-siup'.
Coraz bliżej te głupie WALĘtynki. ;| A zaraz potem moje urodziny. Oczko, kurwa, oczko! Jestem stara. ;<
Co do urodzin to jeszcze nie wiem, czy coś organizujemy, czy nie, w ogóle nie wiem nic. Oczywiście jak zwykle powoli wpadam w doła. Brrr.
Ale pozytywnie będzie chociaż jutro, bo idziemy na Kabaret LIMO do CK, he he! Uwielbiam ich. Mam nadzieję, że będą jeszcze lepsi niż ostatnim razem (choć nie wiem czy tak się da! ;p). Bęęęędzie śmiechowo.
SORRY, że nadal tych zdjęć nie mam, no ale ale. Nie wiem, nie chce mi się tłumaczyć, po prostu narazie ich nie ma, będą jak będą.
Dobra, bo ja w sumie nie wiem po co zaczęłam pisać, w sumie nie mam weny. ;< Więc idę na photobloga, odpowiem na komentarze, no i dodam coś może.
Buziaczki!
---
mood: brumbirumtrumtutup.
listening to: The Pretty Reckless - My Medicine. ♥
reading: Nora Roberts ,,Dolina Ciszy"
watching: The Big Bang Theory ♥ (końcówka sezonu 2), Californication. (sezon 2)
playing: Leśna Przygoda, n-k.
drinking: ja zawszę piję herbatę.
drinking: ja zawszę piję herbatę.
eating: nie opłaca mi się jeść śniadania, pewnie zaraz będzie obiad, czy coś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
A TY CO O TYM MYŚLISZ? :) #skomentuj
---
Jeśli masz jakieś pytania, wal: ask.fm/pannapoziomka .
♥ #Panna Poziomka Photography