Po zakupach. O matko, ale jestem zmęczona!
No, ale mam już prawie wszystko. Tylko łóżka brakuje, ale to już w Żyrardowię kupię :)
Czekam tylko czekam, aż mi położą kafelki w łazience, zamontują prysznic i nową szafkę i będzie git :)
Oraz aż ktoś mi zmontuje meble - szafę, dwie duże komody, jedną małą i szafeczkę nocną.
I wreszcie będę mogła posprzątać w tym moim pokoju, bo burdel jest niemiłosierny ;p
Hahaha i zonk dnia : kupiłam sobie wagę, by wreszcie wiedzieć ile ważę. Wchodzę na nią... i o mało co ze śmiechu z niej nie spadłam. XD Ważę ... 50 kg! :O XD
....szkoda tylko, że tego po mnie nie widać....
Ksiega Propozycji:
2010/04/12
4 komentarze:
A TY CO O TYM MYŚLISZ? :) #skomentuj
---
Jeśli masz jakieś pytania, wal: ask.fm/pannapoziomka .
♥ #Panna Poziomka Photography
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty:
-
Sen i śmierć to bracia bliźniacy. — Homer.
-
And when your fears subside and shadows still remain, I know that you can love me when there's no one left to bla...
-
Somebody help me through this nightmare I can't control myself Somebody wake me from this nightmare I can't escape this...
-
Jejku jejku. Ale mi się nic nie chce. Kolejną noc się nie wyspałam. ;| Znaczy najpierw wiem, że nie mogłam zasnąć. Potem też cały czas się w...
-
Mężczyzn trzeba słuchać, dopasowywać się do ich planu dnia, pytać, czego potrzebują, kto ich nie docenił. — Iwona Konarska Dziś teore...
-
Przysunął się do niej, opierając brodę na jej ramieniu. — Ale jeszcze coś nie daje mi spokoju. Naprawdę nigdy nie byłaś zak...
ja od kilku miesięcy chcę wreszcie ważyć 50kg, ale za cholerę nie mogę tego jednego kilograma zrzucić ;)
OdpowiedzUsuńHeh, kilogram to nie duża różnica ;p
OdpowiedzUsuńJa w sumie całe liceum ważyłam między 52 a 55 kg. Więc tą 50tką się zdziwiłam, zwłaszcza, że naprawdę po mnie nie widać, a chciałabym. Bo co z tego, że mało ważę jak gruba jestem... ;C
widocznie taką masz budowę ciała i już na to niewiele da się zdziałać.
OdpowiedzUsuńalbo to tylko takie nasze spojrzenie na siebie. cały czas w internecie atakują mnie z każdej strony chudziny z anoreksją, które twierdzą, że jej nie mają, ale wskaźnik BMI mówi sam za siebie ;) i jak już się tak napatrzę na te wystające żebra, kości udowe i uda chudsze od mojej ręki, to spoglądając na siebie w lustrze, owszem wyglądam grubo. ale.... ja przynajmniej wyglądam, one ledwo co wyglądają ;P
Nie no to w porównaniu do takich to ja jestem grubaśna, grubaśna.
OdpowiedzUsuńale może masz rację, może tak się sama widzę. z budową ciała to pewnie tez jakiś związek ma. no trudno ;p