Ksiega Propozycji:

2011/05/02

87.



Powinnam iść do biblioteki, oddać książki. Nie chce mi się. Do tego zgubiłam gdzieś telefon [ raczej w domu ]. Dzwoniłam z domowego - poczta się włącza. Napisałam smsa z neta do Niente, bo miałam nadzieję, że może on przypadkiem go wziął ze sobą do pracy. W smsie poprosiłam by poszukał i jeśli go ma, to by włączył go i wszedł na facebooka i napisał mi na tablicy że mój telefon jest bezpieczny. Ale nie napisał, a już minął jakiś czas. No to złapałam za domowy i chcę do niego zadzwonić, bo naprawdę zaczęłam się martwić. ;| Ale oczywiście powitała mnie jego poczta głosowa. Jaaa nie wiem, telefon się ma chyba po to, żeby go odbierać, prawda? A nie żebym wiecznie była witana przez jego pocztę głosową. Masakra.







Jeśli jeszcze nie zagłosowaliście na mój photoblog w konkursie Świat Obrazu, możecie to zrobić tutaj: http://www.swiatobrazu.pl/fotoblog2011/blog/c0f18eig/ Głosujcie, głosujcie! Nie ma co żałować czasu na jedno kliknięcie tak ważne dla mnie.




- - -
mood: ;p
listening to: 30 Seconds to Mars - Stranger in a Strange Land. ♥
reading: -
watching: -.
playing: Farma Zombiaków.
drinking: woda mineralna z aqua slim.
eating:-

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A TY CO O TYM MYŚLISZ? :) #skomentuj

---
Jeśli masz jakieś pytania, wal: ask.fm/pannapoziomka .

#Panna Poziomka Photography

Popularne posty: