Sisters of Mercy - When You Don't See Me

Dzisiaj cały dzień ta piosenka mi w głowie siedzi... I tekst. W sensie, że piosenka i tekst mi w głowie siedzą. Coś pięknego, coś zajebistego. Ot co.

Ale to subiektywna opinia, oczywiście komuś innemu nie musi się podobać. :) W sumie ja mam jakiś sentyment do Sisters Of Mercy. Nawet nie wiem jaki, ale mam. Poza tym wokalista ma zajebisty głos.

Dlatego z Wami się nią dzielę i zachęcam do przesłuchania. Może Wam się spodoba, może nie.

I don't exist when you don't see me...
I don't exist when you're not here...
What the eye don't see won't break the heart,
You can make believe when we're apart,
But when you leave I disappear,
When you don't see me...

♥

O.P.

Wczoraj się wzięłam wreszcie za deviantART'a. Trochę ,,sprzątnęłam" (uporządkowałam galerie) i dodałam kilka zdjęć. I tak jeszcze duuużo czeka na kompie na opublikowanie, a niektóre to w ogóle nawet na ,,przerobienie". http://panna-poziomka.deviantart.com/

Teraz powinnam wziąć się za flickr. Ale nie wiem czy mi się chce. ;c

Ogólnie to czegoś mi trzeba. Nie wiem czego, ale wiem że trzeba mi tego bardzo...

+ Dodałam też notkę na JOANTE. Sprawdźcie : http://joante.blogspot.com/

A w winampie QUEEN + THE SISTERS OF MERCY  ♥

[ ps: tak, pojawiła się nowa kategoria ,,ogłoszenia parafialne".]

97.

O losie. Jeszcze trochę, jeszcze tylko trochę... I na prawdę albo przestanę robić Niente zdjęcia, albo będę robić je, ale ,,do szuflady" (żadnego publikowania, czy to przeze mnie czy przez niego). Wiem, że to bez sensu, no ale powoli mnie TO rozwala.

c y t a t :

    Śmierć jest wielkością niezmienną, jedynie ból jest wielkością zmienną, która może nieskończenie wzrastać.

— Georg Christoph Lichtenberg

Scorpions - Wind Of Change

Kiedyś mówiłeś mi, że w młodości bardzo lubiłeś Scorpions. I tą piosenkę. Mam nadzieję, że tam, gdzie teraz jesteś, słyszysz tą piosenkę...

Zamiast symbolu ,, [*] "... ||  Rest In Peace...

...

Nie no spoko, Boże / Losie / Świecie/ Materio Rządząca nami / Przeznaczeniu, masz rację! Masz totalnie rację, za mało smutna byłam, musiałeś mi jeszcze bardziej dokopać. A może chciałeś mi pokazać, że moje ,,problemy" to nic przy tym co przeżywają inni ludzie? Masz rację. Dlatego tym bardziej przepraszam za poprzednią notkę, za moje użalanie się nad sobą. Ale... Ale powiedz mi dlaczego wysyłasz dobrego, uczciwego, ciężko pracującego a mimo to pozytywnie nastawionego do życia człowieka, dobrego męża i ojca ,,do piachu"? I to w taki okropny sposób? DLACZEGO?! Dlaczego życie musi być tak niesprawiedliwe?! Tak kruche?! Nie widzisz co teraz dzieje się z jego żoną? Z żoną, której szuka aktualnie cała rodzina? Bo gdy tylko dowiedziała się o śmierci męża, męża który pracował w Belgii!, wybiegła z domu? I nikt nie może jej znaleźć, nikt nie wie gdzie jest i boją się, i boją się, że może sobie coś zrobić? Nie widzisz tego? Dlaczego to robisz?

Idę do mamy, wesprzeć ją trochę. W końcu ta ,,Żona" to jej młodsza siostra...

Ale szczerze? Mam nadzieję, cichą ale mocną nadzieję. Że przeżył. Że może akurat go tam nie było kiedy wybuchł pożar. Albo był, ale wydostał się w jakiś sposób. I gdzieś w okolicy zemdlał - jednak jak wybucha pożar to jest w chuj dymu, który dusi - i niedługo go znajdą. Skończy się na wizycie w szpitalu... Mam taką nadzieję. Mam nadzieję, Darku, że nie zaczadziałeś tak jak mówią. Że Agnieszka się znajdzie cała i zdrowa. Że to jest tylko głupie nie porozumienie... Boże, zrób to jeśli nie dla mnie, to dla Niej, dla ich trójki dzieci. Dla całej naszej rodziny... Proszę... ;(

Nie, nie chcę jeszcze wstawiać ,,znicza" ( [*] ). Nie, dopóki nie będzie 10000% pewności.

96.

Uwaga, ludzi o słabej cierpliwości prosimy o nie czytanie dalej.
 - Żeby nie było że nie ostrzegałam. Tak, to kolejna notka gorzkich żali i użalania się nad sobą Jonki. 

Podstawy kompozycji.

Okay, obiecałam, że wstawię ,,zdjęcia zaliczeniowe" jeśli pojawi się kilka komentarzy od osób które będą tego chciały. Przy okazji chciałam Wam w tym miejscu podziękować - właśnie za te komentarze (bo dawno żadnego tutaj nie było i normalnie aż mi tak miło było kiedy wchodziłam w Pulpit nawigacyjny i widziałam powiadomienie o komentarzach do zmoderowania :)).

Mam nadzieję, że się bardzo nie zezłościcie, że wstawię tylko zdjęcia, które oddawałam jako zaliczenie na jeden przedmiot - tytuł notki - czyli na Podstawy kompozycji. Tych zdjęć nie jest dużo, no ale dzięki nim + egzaminowi pisemnemu, mam z tego przedmiotu ,,bardzo dobry". (Prawie była by 6... No, ale jako że było małe zagmatwanie ze zdjęciami ,,Architektury" to niestety...)

Zdjęcia zaliczeniowe na Podstawy Fotografii upublicznię w momencie, kiedy już będę znała moją ocenę końcową z tegoż przedmiotu, dobrze? :)

I. Architektura / kolor w architektrze. ( wstawiam wszystkie 3, które wysyłałam wczoraj do nauczycielki, bo w sumie nie wiem, które z nich sprawiło, że jednak mi tą bdb wstawiła. ;-)).

II. Pejzaż lub portret. Ja wybrałam pejzaż. Bo portretu nie miałam żadnego, nie miałam skąd wziąć etc.

Trzecim tematem było zdjęcie ulubione + opowiedzenie dlaczego jest właśnie tym ,,ulubionym". Ale nie wklejam go, bo to i tak nie moje, no i nie wiem. ;-p

I co sądzicie? Wiem, wiem, nic szczególnego. Może zdjęcia na Podstawy Foto. bardziej Wam się spodobają... Mam nadzieję taką. ;-)

+ Za niedługo wstawię coś (innego oczywiście) na paradise--online, więc nie zapomnijcie tam zajrzeć jutro rano czy coś, i pamiętajcie - będę wdzięczna za zostawianie reakcji pod notkami i oczywiście komentarzy! ;-*

John Legend - Rolling in the Deep (Adele cover).

 

Piosenka - c u d o. ♥

Chyba nawet bardziej podoba mi się niż oryginał (by Adele)!

95.

Przydała by się jakaś notka... Taaaak, zdecydowanie. Ale tak nie bardzo mam siłę i... no może chęci trochę mam. Ale i czasu brak (nie wiadomo, za ile Niente skończy czytać gazetę i zacznie mi miauczeć nad uchem ;-p ), a jak bym chciała tak wszystko opisywać dokładniej to by mi się trochę zeszło. Dlatego niniejsza notka będzie (raczej) krótka, ale mam nadzieję - treściwa.

c y t a t :

Syrio: What do we say to the God of death?
Arya: Not today.
Syrio: Go.

Game Of Thrones S01E08 ,,The Pointy End".

Miałam łzy w oczach podczas tej sceny. ;C
Mam nadzieję, że Syrio żyje. Że mimo tego iż miał tylko połowę drewnianego miecza, to zajebał tamtego skurwysyna. Oby, oby. [Tak, to właśnie ja, przeżywająca serial.]

94.

Moje myśli w tym momencie nie są zbyt... kolorowe.
I nie zmienia tego nawet fakt, że słucham wesołej i skocznej, ogólnie rozumianej muzyki dance z lat 80s.

93.

Wróciłam. Po 5 godzinach chodzenia po tym je*anym słońcu. Potraficie sobie wyobrazić moje wku*wienie? Wątpię.

92.

Wcale nie jest fajnie. Jest beznadziejnie, kuuurde.

At the moment I feel that I hate all people.